Lyrics365
No Result
View All Result
Lyrics365
No Result
View All Result

Lyrics365 > Behemoth > Grom

Grom

"Grom" Lyrics by Behemoth

Ty, ktory lasy ogarnales piorunow plaszczem,

Ty, ktory wichrem karmisz dzieci swe,

Wzbudziles morze nienawisci w ich umyslach,

Jak Baltyk brzegi swe, Ty otuliles swiete gaje…

Stare deby pochylily grzbiety swe w poklonach,

Piorunowy, swiety ogien konczy taniec…

Plasy milkna, strzygi chyla lby ku niebu,

Czekajace nagie wilki…

Slodycz Twa i cieplo czuje coraz blizej,

Tys lonem matki mej i sila,

Ziemia, lasem, polem, laka, gajem…

Esencja zycia, magia, ktora zyje.

Ciemnoscia zwa Cie Ci, dla ktorychs wrogiem,

zblakana owca, wezem, smiercia w trwodze,

Ramiona meznych wojow pna Twoj posag wzwyz,

Tys nie herezja ale prawda plunal w krzyz!

Stare deby pochylily grzbiety swe w poklonach…

Grom niech bedzie Twym zwiastunem,

brzaskiem imperium w chwale czekanego,

Dzwonem w poganskie serca bitym,

Oltarzem prawdy, duma oraz krwia okrytym.

Niech Grom zapowie Twe nadejscie,

Godzine zemsty, boskiej rozpaczy,

nadejda nowe, potezne czasy,

O sile Twej szumia pomorskie lasy…

Majestatycznie…

Stare deby pochylily grzbiety swe w poklonach…

Share this:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook
  • Click to share on X (Opens in new window) X

Related

Tags: Behemoth

    © 2025 lyrics365

    No Result
    View All Result

      © 2025 lyrics365